Jak przygotować się do ferii?

Choć ptaki i kwiaty zwiastują już wiosnę, ferie zimowe w pięciu województwach trwają w najlepsze, a do pozostałych – zbliżają się wielkimi krokami. Warto pamiętać, że nie tylko do pobytu i aktywnego wypoczynku należy się przygotować, ale również – do trasy, którą musimy w tym celu pokonać. Co zrobić, aby dotrzeć na miejsce bez niespodzianek?

1. Sprawdź, czy na pewno znasz aktualne przepisy

Media na bieżąco śledzą wszystkie pomysły ustawodawcze, uprzejmie donosząc społeczeństwu o każdej planowanej zmianie. Jeżeli nie zajmujesz się bezpieczeństwem ruchu drogowego zawodowo, masz więc prawo czuć zagubienie, ale również obowiązek aktualizowania swojej znajomości prawa na bieżąco. Czy pieszy ma już pierwszeństwo względne lub bezwzględne (nie, nie ma!)? Czy muszę mieć przy sobie prawo jazdy (tak!)? I na czym – u licha – polega ten nieszczęsny suwak? Pewien kierowca z Kielc był doskonale poinformowany, że w grudniu ubiegłego roku weszły nowe przepisy, jednak nie wiedział, że zasadę jazdy „na suwak” należy stosować wyłącznie w przypadku zatoru na drodze…

„Ale teraz jest suwak!”

Przed trasą polecam wizytę na portalu https://www.prawodrogowe.pl/.

2. Sprawdź, jak ma się Twoje auto

Przed podróżą koniecznie upewnij się, że masz ważne badanie techniczne, OC, AC oraz opony zmienione na zimowe. Zrób też podstawowy przegląd samochodu: sprawdź poziom oleju, ciśnienie powietrza w oponach, stan hamulców, w razie potrzeby – uzupełnij płyn do spryskiwaczy. Dzięki tym kilku podstawowym zabiegom, możesz uniknąć nieplanowanych postojów. Warto także sprawdzić stan koła dojazdowego oraz upewnić się, że mamy podstawowe narzędzia do zmiany koła, w razie gdyby nieplanowany postój jednak nam się przytrafił.

3. Sprawdź, jak ma się kierowca

Przegląd auta to nie wszystko. Ważny, jeśli nie najważniejszy, jest również stan techniczny kierowcy. Moim zdaniem nie ma czegoś takiego, jak zawsze dobry lub zły kierowca. Nasze kompetencje i funkcje poznawcze są ściśle zależne od tego, w jakim stopniu jesteśmy wypoczęci, rozluźnieni i skoncentrowani na drodze. Jeżeli to Ty przez kilka godzin będziesz odpowiedzialny za zdrowie i życie swojej rodziny – pamiętaj, żeby przed feriami nie zarwać żadnej nocy i zdrowo się odżywiać, dodatkowo możesz suplementować magnez i witaminy z grupy B (skorzystaj z kodu rabatowego KasiaZen5 w sklepie Aliness.pl) oraz oczywiście… zacząć praktykować mindfulness 🙂 W podróży pamiętaj o postoju co 2 godziny lub za każdym razem, gdy poczujesz znużenie.

4. Upewnij się, że bezpiecznie spakowałeś/aś bagaż

Pozornie lekkie i niegroźne przedmioty, jak np. telefon (bardzo pozornie niegroźny!), powodują na drogach średnio 13 tys. obrażeń rocznie. Podczas wypadku lub nagłego hamowania przy przepisowej prędkości 50 km/h, niezabezpieczone wewnątrz samochodu przedmioty zamieniają się w pociski, uderzające z siłą niemal 50-krotności ich masy. Telefon „waży” więc wówczas 5-10 kilo, butelka z wodą – 60, zaś damska torebka – 90. Dlatego właśnie miejsce drobnych przedmiotów jest w schowkach, a większych bagaży – w bagażniku lub w packu. Jeżeli jesteś rodzicem – zadbaj też o właściwy dobór zabawek i książek dla swojego dziecka.

5. Zaopatrz się w dodatkowe akcesoria

Choć wiosna w pełni, w górach mogą przydać Ci się łańcuchy śniegowe. Dodatkowym gadżetem godnym uwagi jest wideorejestrator GPS. Ja korzystam z modelu Navitel R1050, który cały czas nagrywa sytuację na drodze oraz informuje o niebezpieczeństwach i ograniczeniach prędkości. Nie ogranicza widoczności, do tego włącza się automatycznie przy uruchomieniu silnika, więc nie trzeba o nim pamiętać. Urządzenie szerokokątne nagrywa filmy w rozdzielczości Full HD 1920 x 1080 w prędkości 30 klatek na sekundę, dzięki czemu nagrany obraz jest dobrej jakości i ukazuje również pobocze. Pamiętaj koniecznie, aby wszelkich ustawień urządzeń GPS dokonywać podczas postoju, aby nie rozpraszać się podczas jazdy!